|
48. Feliks III (II)
(św. 13-III-483 - 1-III-492)
Nim został Chrystusowym Namiestnikiem i uroczyście
konsekrowany na to zaszczytne stanowisko, miał ponoć rodzinę (żonę).
Według niektórych źródeł Feliks był pradziadem samego Grzegorza I
Wielkiego....tak czy siak
kolejny syn księdza, który nie zachował celibatu. Był jednak znacznie
sympatyczniejszy od swojego poprzednika Leona I.Gdy został papieżem był
już wdowcem i miał co najmniej dwoje dzieci, z których jedno było
przodkiem późniejszego papieża Grzegorza I (590- 604r.)
Papież Feliks III (a właściwie II)
prowadził zacięty spór z Akacjuszem, patriarchą Konstantynopola, na
temat kłótni ariańskiej, czyli wcielenia Jezusa. Spór między
Konstantynopolem i Rzymem trwał już od kilkudziesięciu lat, lecz za
czasów Feliksa doszedł do takich rozmiarów, że w roku 519 nastąpił
pierwszy podział Kościoła.
Nazwano to Wielką Schizmą Wschodnią. Feliks II popełnił tu poważny błąd
polityczny i "wykopanej" wtedy przepaści miedzy dwoma kościołami nigdy
już nie dało się "zasypać"
z uwagi na to, iż Feliks II (III) nie tylko potępił
patriarchę, lecz także nigdy nie uznał idei monofizytów.
Oto szczegóły:
Na soborze efeskim prowadzono następujący spór: czy Maria była matką
Boga? Nestoriusz, patriarcha Konstantynopola, sprzeciwił się temu
twierdzeniu, wywodząc, że Maria jest tylko matką Chrystusa, a nie żadną
matką Boga, bo ona porodziła Chrystusa, który był człowiekiem, a nie
Bogiem.
Zaciekły fanatyk Cyryl doprowadził na soborze efeskim do złożenia
Nestoriusza z urzędu.
Stronnicy tego ostatniego założyli w Persji Kościół nestoriański, który
trwa dotąd jeszcze.
Cyryl, z którego Kościół zrobił świętego, odznaczał się okrucieństwem
i nienawiścią do ludzi wiedzy i nauki.
Rozsrożył się przeciw uczonej Hipatii, córce matematyka Teona, i
doprowadził do tego, że została ukamienowana i rozszarpana przez
sfanatyzowany motłoch na ulicach Aleksandrii (415). Zwycięski
chrystianizm wypowiadał wojnę nauce.
Druga sporna kwestia: Czy istnieją w Jezusie dwie natury (boska i
ludzka) czy też tylko boska?
Drugą opinię, zwaną monofizycką, utrzymywaną przez mnichów egipskich,
przytoczono znów przed soborem efeskim w roku 449. Tym razem cesarz
Teodozjusz II posłał tam swoje wojska i przeciwnicy monofizytyzmu
zostali potraktowani niesłychanie gwałtownie. Patriarcha Konstantynopola
został tak ciężko pobity, że umarł od ran. Sobór ten został w historii
nazwany „zbójectwem efeskim", ponieważ biciem zmuszono biskupów do
uznania Chrystusa tylko za Boga.
Monofizytyzm nic utrzymał się jednak długo, bo już w roku 451 inny sobór
wypowiedział się przeciw niemu, uznając zarazem, że człowieczeństwo
Jezusa nie było pochłonięte przez jego bóstwo.
W następnym stuleciu walka o monofizytyzm wznowiła się za rządów
Justyniana, który miał zainteresowania teologiczne.
|