Dekalog
1.Nie próbuj pomnażać swego kapitału na giełdzie
.... jeżeli nie zaliczasz się do potentatów
finansowych i nie możesz wszechstronnie inwestować w branże tzw.
rozwojowe. Giełda istnieje po to by bogatsi od Ciebie (a tym samym
lepiej poinformowani) mogli pomnażać swój majątek Twoim kosztem. Jeżeli
jednak jednak jesteś pewien swoich sił próbuj, ale skrzętnie omijaj
firmy które posiadają niewielki majątek trwały. Istnieją bowiem firmy
opierające swoje istnienie na tzw. marce. Nawet własne biura mają
często wynajmowane, a dochody są "rozdrapywane" przez grupę powołującą
taką firmę do działalności. Celem takich grup jest często drenaż
kieszeni inwestorów przy minimalnych inwestycjach. "Klapa" takiego
"kolosa" jest wtedy całkowita.
2.Nigdy się nie żeń.
Jeżeli jednak chcesz lub musisz wybieraj partnerkę mądrą i brzydką, a
nie atrakcyjną i "blondynkę". Przy mądrej żonie stać Cię będzie niebawem
na wiele atrakcyjnych przyjaciółek i to ty będziesz innym
"przyprawiał rogi", a nie oni Tobie. Odwrotny wybór poza "rogami"
niczego Ci nie gwarantuje.
3.Wszystkie religie to rodzaj bajek w rodzaju "Przygody Czerwonego
Kapturka".
Kapłani to tylko urzędnicy sprzedający Tobie złudzenia za prawdziwe
ciężko przez Ciebie zarobione pieniądze, Jakiś Stworzyciel może
istnieje, ale na pewno nie ma nic wspólnego z nauką kapłanów dowolnej
religii. Szczególnie jednak przodują w pazerności księża katoliccy
wyznania rzymskiego. Jest to jedna z głównych przyczyn naszego zacofania
i żartów których świat nam nie szczędzi opowiadając
dowcipy o Polakach .
4.Inwestuj w siebie !
W swoje wykształcenie, wiedzę ogólną, wygląd i kulturę.
To najlepsza inwestycja i jak się okazuje z najwyższą stopą zwrotu. To
tego wybitnie poprawia samopoczucie .
5.Nigdy nie pracuj dla kogoś !
Zawsze bowiem otrzymasz mniej niż warta jest Twoja praca bowiem
zatrudniający Ciebie musi również coś z tego mieć. Nie mówiąc już o
państwie, którego przedstawiciele również muszą za Twoje podatki
zapewnić sobie ochronę, służbowe samochody, kliniki rządowe i godziwe
pensje.
6.Powinieneś mieć potomka, wybudować dom i
posadzić choć jedno drzewo.
Tak mówi "mądrość narodów" będąca przedwieczną tradycją i
przemyśleniami naszych antenatów. Przy czym pierwszej z wymienionych
powinności winien jesteś dokonać osobiście. Pozostałych możesz być
jedynie zleceniodawcą.
7.Szanuj i wspomagaj potrzebujących.
Czyń to jednak z rozsądkiem i nie zakładaj naiwnie, że dając z
dochodu1% na Caritas, lub inną podobną fundację pomożesz komukolwiek
poza bandą wypasionych i tak już dostatecznie kapłanów. Wspomagaj
hospicja, młodych zdolnych i biednych , domy opieki itp. Dobrze też być
poświęcił nieco czasu na upewnienie się na co właściwie wydatkowano
Twoje pieniądze.
8. Korzystaj z banków - bo to wygodna i komfortowa
forma płacenia Twoich rachunków, ale jedynie w niezbędnym zakresie.
Wszelkie wolne środki lokuj w nieruchomości, własną firmę lub
antyki. Jeżeli bowiem popełnisz kiedyś jakiś finansowy błąd (np.
fiskalny) pierwsze miejsce które odwiedzą Twoi prześladowcy to będzie
właśnie bank. A mało jest miejsc, które tak znakomicie współpracują z
urzędem skarbowym, policją i kazdym kto posiada trochę wpływów jak
banki. I które tak niestety wiele o Tobie wiedzą.
9.Ciesz się życiem i korzystaj z niego !
Nie licz na jakieś życie pozagrobowe, czy tzw. niebo. Tu i teraz powinno
być Twoją dewizą.
Ale nie kosztem innych - szczególnie bliskich Ci osób. Bo ich krzywda z
reguły najbardziej potem "kosztuje" i boli.
10.Nie staraj się robić kariery politycznej.
Sprawia ona wiele krótkotrwałej satysfakcji połączonej z wygodnym i
tanim życiem na cudzy koszt. Upadki bywają jednak bolesne i są niestety
nieuniknione. Ponadto niewielu osiąga stanowiska na tyle wysokie
by nawet po upadku nadal żyć na koszt społeczeństwa.
|