Konfucjonizm
Konfucjonizm nie jest religią. Jest to system
filozoficzno-moralny, społeczny, polityczny i ekonomiczny.
Uznawany jest również za religię, jednak nie ma w nim panteonu
bóstw czy duchowieństwa. Obecnie istnieje na świecie ok. 160 mln
konfucjanistów. Założyciel tego systemu religijnego, Konfucjusz
(K'ung Fu Tzu, 551-479 r. p.n.e.), jeden z największych
myślicieli chińskich, był "najmniej mistyczny z prawodawców
religijnych .Przywiązywał
wielką wagę do studiów.
Na pierwszym miejscu stawiał obowiązki przywiązania
synowskiego i uczucia rodzinne. Nie zapomniał też, co człowiek
winien bliźniemu. "Nie traktować innych, jak nie chcielibyśmy,
żeby nas traktowano", jest zaleceniem, którego Konfucjusz nie
miał potrzeby zapożyczać z naszych Ksiąg świętych.". Zajmował
różne stanowiska państwowe, m.in. intendenta książęcego,
ministra robót publicznych, ministra sprawiedliwości. Konfucjusz
nie interesował się zbytnio życiem religijnym, jak również nie
wypowiadał się na temat życia pozagrobowego.
Na pytanie ucznia: jak służyć duchom ?
Konfucjusz odpowiedział:
"Nie umiesz jeszcze ludziom służyć, więc jak możesz służyć
duchom ?".
Gdy zapytano się mistrza o śmierć, odpowiedział:
"Póki nie pojąłeś życia, jak możesz śmierć rozumieć ?".
Nauki Konfucjusza odtworzyć można z Dialogów konfucjańskich,
które zostały spisane z notatek
jego uczniów po śmierci mistrza. "Charakterystyczną cechą tej
nauki jest brak rozważań ontologicznych i unikanie ich na temat
zagadnień religijnych.
Zaakceptowanymi przez Konfucjusza wierzeniami były kulty Nieba i
przodków. Doktryna Konfucjusza związana jest przede wszystkim z
człowiekiem i jego życiem społecznym.
Główną zaś zasadą, którą człowiek szlachetny powinien kierować
się w swoim postępowaniu, było żen. Termin ten jest trudny do
przetłumaczenia. Jest to jednocześnie główna cnota człowieka
szlachetnego, oraz jego podstawowy obowiązek wobec całego
otoczenia. Żen, identyfikowane czasami z humanitarnością,
zakłada powściągliwość, skromność, rozsądek, dobroć,
bezstronność, poczucie sprawiedliwości. Żen urzeczywistnia się w
działaniu poprzez: dobre obyczaje (li), sprawiedliwość i prawość
(i), wierność i szczerość (sin), naukę (hüe), miłość synowską (hiao)
i szacunek dla starszych (ti). Dobre obyczaje (li) to spełnianie
w określonym czasie i w określonych sytuacjach określonych
gestów i czynów - tego wszystkiego, co można było nazwać
obrzędem, albo etykietą. Obowiązek prawości polega na lojalności
wobec władcy, takiej samej, jaką powinno się mieć wobec własnych
rodziców. Obowiązek wierności i szczerości (sin) to wyrażanie
zdania, zabieranie głosu w sprawach istotnych, lecz nie mówienie
tego, co się w danej sytuacji myśli, a tego, co się myśleć
powinno. Ze szczerości wynika też obowiązek lojalności i
wierności (czung) wobec głowy rodu, państwa. Nauka (hüe)
związana z wiedzą (czy) polega na naśladowaniu tego, co było
doskonałe, a więc przeszłości, przez poznanie zabytków
piśmiennictwa (wen)".
Konfucjusz powiedział: "Uczyć się, lecz nie myśleć, to
bezużyteczne. Lecz myśleć, a nie uczyć się, to niebezpieczne".
Niestety ta filozofia po przejęciu jej przez państwo stała się
religią zniekształcającą pierwotne idee.
Cesarze z dynastii Han zapoczątkowali zwyczaj składania ofiar u
grobu Konfucjusza.
Z czasem zaczęto nadawać mu zaszczytne tytuły. W roku 630 cesarz
T'ai Tsung z dynastii T'ang nakazał w każdej prowincji i okręgu
wznieść państwową świątynię poświęconą Konfucjuszowi w celu
regularnego składania mu ofiar.
W końcu Mistrz K'ung został deifikowany, a jego kult stał się
religią, która niewiele różni się od taoizmu czy buddyzmu.
Według konfucjanizmu siła pobudzająca do wyświadczania dobra
tkwi w naturze ludzkiej.
TaoizmPrekursorem drugiej z wielkich religii chińskich był
Laotse. "Żył z dala od spraw bieżących.
Mamy po nim księgę Tao-te (droga cnoty), która traktuje o
obowiązkach i polityce w stylu ciemnym.
Gruntem jego doktryny jest panteizm mistyczny; jego moralność
jest ascetyczna, prawie chrześcijańska.
Tao jest to rozum, który rządzi światem, i od którego człowiek
winien brać natchnienia; temu celowi rozmyślanie sprzyja więcej,
niż wiedza." Znany taoistyczny znak symbolizuje dwa
przeciwstawne elementy kosmiczne: element in (negatywny, bierny,
mroczny,
i jak to zwykle bywa u proroków: żeński) oraz element jang
(pozytywny, czynny, jasny, męski)"Laotse potępia gwałt, wojnę;
chce sprowadzić do minimum interwencję państwa. "Odpłacaj za zło
sprawiedliwością, a za dobroć dobrocią". To zalecenie nie jest
również zapożyczone z naszych Ksiąg świętych. Religią, opartą na
Tao, jest taoizm; ta religja bardzo zwyrodniała. Wpływy
buddyjskie, skomplikowany system magii nadwerężyły jej charakter
(filozoficzna postawa Lao-tsy i Czuang-tsy stały się z biegiem
czasu źródłem najgorszych praktyk religijnych, które oddaliły
się od filozofii; obecnie taoizm posiada magiczne sztuki takie
jak: kontrola oddechu, alchemia, dieta, sztuka erotyczna
zapewniająca osiągnięcie jak największej fizycznej i psychicznej
mocy, oraz maksymalne przedłużenie życia, w związku z tym
powstawały nawet legendy o nieśmiertelnych taoistach, którzy
zgłębili dodatkowo sztukę latania na obłokach, ukazywania się i
znikania wedle woli i innych niezwykłości, żywić się oni mieli
rosą lub magicznymi owocami, jak donoszą kroniki w roku 219
p.n.e. cesarz Szy Huang Ti wysłał trzytysięczną flotylle
chłopców i dziewcząt, aby poszukiwali owych mitycznych miejsc
zamieszkałych przez tych nadludzi, tradycja mówi, że jedynym
wynikiem wyprawy było założenie Japonii .
Taoizm ma egzorcystów, mnichów i zakonnice, naczelnika
religijnego, który jest jakby papieżem (bez władzy świeckiej).
Obrzędy są jeszcze bardziej archaiczne od doktryny, będąc
pochodzenia ludowego.
W święto wiosny zapalają ognie, w które kapłani taoistyczni, na
wpół nadzy, rzucają ryżu i soli, i które przebiegają boso;
jest to przeżytek kultu słonecznego. Woda jest uosobiona przez
króla Smoków, któremu wznoszą świątynie na brzegach jezior i
rzek. Zmarłym winno się zapewnić spoczynek w mogile, bez czego
dokuczać będą żywym. Drobiazgowe przepisy czuwają nad wyborem
grobowców, i nieskończone ostrożności zachowywane są, żeby
przeszkodzić ich pogwałceniu.
Wszystko to tworzy umiejętność, zwaną feng-szui, do której
pobożni taoiści są tym więcej przywiązani,
że kładła długo przeszkody pracom inżynierów europejskich (feng-szui
jest po buddyzmie i jodze, kolejną idiotyczną ideą,
którą Zachód recypował w swej szalonej modzie dalekowschodniej;
poradniki feng-szui występują w wielu tłumaczeniach i wielu
wydaniach - przyp.)". Dziś, wskutek przymusowej ateizacji pod
rządami komunistycznymi efekt jest taki, że zabobon nie tylko
nie niknie,
ale wręcz się umacnia. Jak podaje artykuł z 1987 r. z
kanadyjskiej gazety Globe and Mail: "Więszkość wiosek ma swego
specjalistę od feng-szui - najczęściej jest to sędziwy wieśniak,
który zna się na siłach tkwiących w wietrze (feng) i wodzie
(szui) i potrafi wskazać najdogodniejsze miejsce na wszystko -
na grób rodzinny, na nowy dom czy na ustawienie mebli w pokoju".
|