Islam to
największa pod względem ilości wyznawców religia na Ziemi. Liczba
wiernych przekracza 1,6 mld.(20%
ludnosci-chrześcijaństwo 17,1%).
Jest to religia monoteistyczna podobnie jak judaizm. Mam na myśli
prawdziwy monoteizm bez żadnej Trójcy itp. sztucznych tworów
mających w założeniu ukrywać politeistyczny ich charakter. Jest to
również jedna z trzech wielkich religii oparta na wierze w tego
samego Boga zwanego Jahwe (Jehowa). Dwie pozostałe to judaizm i
chrześcijaństwo. Są to więc religie "jednego pnia" odwołujące się do
boga plemiennego pasterskich nomadów semitów. Przywędrowali oni na
tereny Kanaanu z Akadu w XV w. p.n.e. przejmując
stopniowo zwyczaje i wierzenia tamtejszej ludności, którą określamy
mianem kultury ugaryckiej
(odkrycia archeologiczne w Ugarit dzisiaj Ras Szamara).
Jehowa zastąpił boga El. El był w mitologii ugaryckiej stworzycielem
świata . Był tam też bóg Baal syn El, Jam, Mot i Dagan, oraz Anat.
Żoną El była Aszera. Na terenie dawnego Kanaanu odkryto w
stanowiskach archeologicznych tysiące jej figurek, co oznacza, że
była tam czczona przynajmniej do X w. W Biblii możemy znaleźć liczne
ślady politeizmu (psalmy). Tak więc XV-XIII w. p.n.e to okres
zwalczania i również jednoczenia wpływów semickich z miejscowymi
ugaryckimi (kanaanejskimi). Przenikały się one wzajemnie i część
dawnych wierzeń kanaanejskich uległa stopniowemu zapomnieniu, jak
też i część dawnych wierzeń semickich wyniesionych z tzw. "niewoli
babilońskiej". Powstał pewien kompromisowy konglomerat, który został
następnie spisany gdzieś miedzy III a VI w. p.n.e. i do dzisiaj
stanowi podstawę Starego Testamentu.
Koran (القُرْآن Al-Qur'an -
oznacza czytanie, recytację) - Święta księga islamu , uważana przez
muzułmanów za słowo Boga (Allaha). Powstała w latach 610-632 Według
muzułmanów Koran został objawiony Mohometowi przez Archanioła
Gabriela jednego z dwóch najważniejszych aniołów.
Jest aniołem zwiastowania, zmartwychwstania,
miłosierdzia, zemsty, śmierci i objawienia. Obok Michała i Rafała
(Rafaela), jest też jednym z trzech znanych z imienia Archaniołów
Starego Testamentu. Gabriel sprawuje władzę nad Rajem. Koran
jest napisany w klasycznym języku arabskim pisany prozą, choć
niektóre sury mają formę poetycką. Literacka forma Koranu uchodzi za
niemożliwą do naśladowania.
Koran należy czytać w oryginale, gdyż tylko w tej formie jest świętą
księgą. Wszelkie tłumaczenia na inne języki nie są już Koranem.
Stanowią jedynie pewne przybliżenia i interpretacje.
|
|
Koran powstawał podobnie jak
Stary i Nowy Testament fragmentarycznie. W postaci znanej nam
obecnie księgi nie istniał jeszcze w VII w.
Koran składa się z 114 sur
(rozdziałów), które z kolei dzielą się na aje
(wersety). Sury dzielą się na 90 sur mekkańskich
powstałych w tzw. okresie mekkańskim, i 24sury
medyńskie (okres medyński). Są one ułożone w
przybliżeniu według długości, tak więc sury
mekkańskie i medyńskie przeplatają się ze sobą.
Prawie wszystkie sury rozpoczynają się formułą
basmali (bi-ismi Allahi ar-Rahmani ar-Rahim -
w imię Allaha miłosiernego,
litościwego).
Koran ma dużo
wspólnego z Biblią. Uznaje 24
proroków biblijnych (w tym Abrahama
I Mojżesza za proroków Allaha.
Jezusa którego chrześcijaństwo uważa
za boga islam załącza również do
proroków. A wiec uważa go za
człowieka, a nie Boga ! Przedstawia
i potwierdza również wiele historii
biblijnych - między innymi historię
o Adamie i Ewie, zwiastowanie Marii
z Nazaretu. Według Koranu Tora (ar.
توراة Taurāt) była
oryginalnym objawieniem Allaha
skierowanym do żydów, którzy je
wypaczyli i zafałszowali nie
zrozumiawszy go. Księgi prorockie
Biblii również mówią o zafałszowaniu
Tory (Jer 8:8).Podobnie
jak Biblia, Koran nakazuje płacenie
jałmużny, pomoc biednym, czynienie
dobra rodzicom, przebaczenie, wiarę
w Boga oraz życie w prostocie. Koran
(tak samo jak Biblia) zakazuje
zabójstwa (z wyjątkiem przypadków
kary), samobójstwa, kradzieży,
kłamstwa i cudzołóstwa. Koran
twierdzi, że Bóg nagradza ludzi za
powstrzymywanie się od złości.
Ciekawą sprawą jest zakat (owa
jałmużna), którą każdy prawowierny
muzułmanin wpłaca (2%) dochodu na
biednych. Pieniędzy tych nie "wcina"
jak w katolicyzmie w przepastnych
kieszeniach kleru. Są one faktycznie
pożytkowane na pomoc ubogim.
Mahomet, Muhammad Ibn Abd Allah Ibn Abu
Talib, urodzony około 570r. zmarł 8 czerwca 632, prorok i
twórca islamu oraz założyciel pierwszej wspólnoty
muzułmanów, która przeobraziła się w teokratyczne państwo
religijne. Wyznawcy islamu wierzą, że jest największym i
ostatnim prorokiem Allaha, a święta księga islamu Koran,
została mu przekazana przez Boga w serii objawień. Określany
jest często jako Wysłannik Allaha (ar. رسولﻠﻠه Rasulullah
lub Rasul Allah). Po wspomnieniu imieniu Proroka
zwyczajowo dodaje się słowa صلى الله عليه وسلم salla
Allahu alajhi wa salām ("pokój z nim").
Był członkiem plemienia
Kurajszytów z rodu Haszymidów (ród Banu
Haszim) zamieszkującego i handlującego w
Mekce. Miał trudne dzieciństwo. Urodził się
jako pogrobowiec - ojciec, Abd Allah ibn
`Abd al-Muttallib, zmarł w trakcie wyprawy
handlowej do Syrii zanim Mahomet przyszedł
na świat. Natomiast matka Amina - gdy miał 6
lat. Wychowanie przejęli wtedy: najpierw
dziadek Abd Al-Muttalib, a następnie stryj
Abu Talib, który był zamożnym kupcem. Z
czasem gdy dorastał, zaczął pełnić funkcję
pomocnika karawan. Został zauważony i
zatrudniony przez Chadidżę , zamożną
kobietę, która handlowała na szlaku między
Mekką i Syrią. Po jakimś czasie, już jako
wdowa, ale wciąż zamożna kobieta,
zaproponowała o 15 lat młodszemu Mahometowi
ślub.
Rokrocznie
Mahomet udawał się do
pobliskiej jaskini Al-Hira,
gdzie przez miesiąc oddawał
się rozmyślaniom. W 610, w
miesiącu zwanym ramadan (9.
miesiącu księżycowego
kalendarza) około 27 dnia,
Mahomet ujrzał we śnie
Dżibrila (archanioła
Gabriela), który przekazał
mu kilka wersów i kazał je
recytować (stały się później
początkiem 96.sury
Koranu). Mahomet zrozumiał,
że Dżibril jest posłannikiem
Boga i stopniowo, w miarę
kolejnych objawień, zaczynał
też rozumieć, że jemu samemu
przypadła rola proroka i
pierwszego misjonarza nowej
monoteistycznej wiary,
islamu. Pierwsze objawienia
miały miejsce w jaskini, ale
kolejne zdarzały się już w
miejscach publicznych i
trwały nieustannie aż do
śmierci Mahometa w 632 roku.
Na ich podstawie -
przekazywanych ustnie, potem
spisywanych - powstała
święta księga islamu Koran.
Wśród nich wyróżnia się
objawienie składające się z
dwu etapów Al-Isra
(arab. podróż nocna)
i Al-Miradż (arab.
wniebowstąpienie). W
"nocnej podróży" Mahomet
udał się na stworzeniu
Buraku z Mekki do
Jerozolimy. Tam dostąpił
wniebowstąpienia ze wzgórza,
na którym stała niegdyś
Świątynia Jerozolimska i w
trakcie spotkania z Bogiem
uzyskał wskazówki, jak mają
wyglądać podstawowe rytuały
muzułmanów. W miejscu
wniebowstąpienia stoi dziś
Kopuła na Skale. Należy
wspomnieć w tym miejscu, że
zarówno chrześcijaństwo,
judaizm jak i jeszcze jedna
monoteistyczna religia -
mazdaizm, były w tym czasie
obecne w Arabii. Mahometowi
nie były obce idee, nauka i
cała tradycja biblijna,
którą mógł poznać dzięki
chrześcijanom i żydom
mającym swoje wspólnoty, co
prawda niewielkie, także w
Mekce. Chadidża
podtrzymywała duchowo
Mahometa w jego prorokowaniu
(sam Prorok ponoć był zrazu
podejrzliwy i przypisywał
"głosy" Szatanowi), stała
się też pierwszą
wyznawczynią nowego
objawienia. Kolejnymi
wyznawcami byli inni bliscy
Mahometa oraz przypadkowi
ludzie. Stopniowo wiara
rozprzestrzeniała się poza
ten krąg.
Już bardzo
wczesny
islam głosił
równość
ludzi wobec
Boga - ideę
chętnie
podchwytywaną
przez
biedotę.
Część
wczesnych
objawień
jest jawnie
wymierzona w
stronę
bogatych (w
domyśle:
kupców
kurajszyckich),
a groźbę ma
stanowić
gniew Boga w
dniu Sądu
Ostatecznego.
Dogmat o
jedyności
Boga
stanowił zaś
podstawę do
stworzenia
wspólnoty
(umma),
która
obejmowałaby
wszystkich
wiernych,
nazywanych
odtąd
muzułmanami
(arab.
muslim,
poddający
się woli
boga).
Pojawieniem
się i
rozwojem
nowej wiary
zaniepokojona
była
arystokracja
Mekki, z
jednej
strony z
powodu
jawnych
ataków
Mahometa, a
z drugiej w
obawie przed
upadkiem
kultów
politeistycznych
który
spowodowałby
utratę
znaczenia
religijnego
i
ekonomicznego
Mekki
będącej
dużym
centrum
pielgrzymkowym.
Z tych
powodów
arystokraci
z Mekki
zaczęli
prześladować
wyznawców
nowej
religii.
Około 615 -
617r.
Mahomet, by
chronić
swoją
niewielką
gminę,
wysłał ją na
emigrację do
Abisynii,
tzw. mała
hidżra.
Ówczesny
chrześcijański
władca
Etiopii
przyjął ich
życzliwie. W
tym czasie
Mahomet
traci
oparcie w
bliskich -
umiera
Chadidża,
oraz stryj
Abu Talib.
Rozpoczyna
rozmowy z
mieszkańcami
Jasribu,
miasta
leżącego na
północ od
Mekki,
nazwanego
później
Medyną.
Medyńczycy
wydają się
być
przychylni,
gdyż wśród
nich są już
wyznawcy
innej
monoteistycznej
wiary -
żydzi
(Jasrib był
w owym
czasie
najsilniejszym
centrum
judaizmu na
Półwyspie
Arabskim), a
Mahometa są
skłonni
traktować
jako nowego
proroka.
Mahomet
mógłby też
stać się (i
stał się)
arbitrem
między
skłóconymi
plemionami
Jasribu
(plemiona
Al-Aus i
Al-Chazradż).
W 622 kończą się rozmowy i następuje stopniowa, ale kończąca się w tym samym roku, emigracja muzułmanów z Mekki do Jasribu. Ten ważny dla wyznawców islamu moment nazywany jest hidżrą (wywędrowaniem), a sam Jasrib zaczął być od tego momentu nazywany Medyną (Madinat an-Nabi), czyli miastem Proroka (według potocznej etymologii). Mahomet organizując w Medynie gminę reformował także i całe miasto, wtedy powstała tzw. Konstytucja medyneńska, regulująca prawa wszystkich grup mieszkających w Medynie, w szczególności zapewniająca im respektowanie tradycyjnych praw zwyczajowych. Jednak obok poszanowania tradycji pojawił się też zapis, że w przypadku przewlekłych sporów ostatecznymi "rozjemcami" powinni być Bóg i jego Prorok. Przypuszcza się, że Mahomet zabiegał o status proroka także wśród żydów i chrześcijan, a sobie wyznaczał rolę odnowiciela istniejących monoteizmów, jednak zabiegi te zakończyły się fiaskiem. Mahomet, pragnąc by Mekka była najważniejszym miastem nowej religii, a także prawdopodobnie z chęci zemsty za upokorzenia, które spotkały go ze strony ziomków Kurajszytów, rozpoczął walkę z Mekką. W 624r. odbyła się pierwsza bitwa z mekkańczykami w okolicy Badr (około 1000 mekkańczyków zostało pokonanych przez około 300 medynejczyków) - o tej bitwie mowa w drugiej surze Koranu (ponoć miały pomagać moce anielskie). Stoczono wiele kolejnych bitew; najmniej pomyślna dla Mahometa była bitwa z 625r. roku stoczona koło Uhund. Była to wielka klęska: wielu ludzi Proroka zginęło, a on sam został ranny. W jednej z bitew, w 627 r. Medyna oblężona była przez mekkańczyków; miasto udało się obronić dzięki użyciu rowu obronnego (po raz pierwszy w historii militarnej Półwyspu Arabskiego). Bitwy stanowiły dobry pretekst, by oskarżać o zdradę któreś z żydowskich plemion zamieszkujących Medynę i by wypędzać je lub nawet wymordować, jak to było w przypadku plemienia Banu Kurajza. Jest to okres, gdy nieustannie rośnie autorytet religijny i społeczny Mahometa, który wykazuje się zręcznością negocjatorską, a treść jego objawień zaczyna mieć charakter coraz bardziej praktyczny i dotyczy zasad życia społecznego, prawa karnego, a także obowiązków plemion podbitych. W tym okresie należy też szukać podwalin pierwszego państwa muzułmańskiego.
W 628 r. obie strony zmęczone walką zawarły pokój w Al-Hudajbijji - Mahomet mógł wkroczyć do Mekki, ustanowione też zostały prawa jej mieszkańców oraz prawa muzułmanów-pielgrzymów. Pokój z Mekką umożliwił Mahometowi podejmowanie innych wypraw wojennych i rozszerzanie strefy wpływów nowej wiary. Mahomet podbił wiele oaz na Półwyspie Arabskim, w tym wiele żydowskich. Próbował złupić także ośrodki handlowe w należącej do Bizancjum Palestynie, jednak bez większych zdobyczy. W 632r. Mahomet ostatecznie opanował Mekkę zacierając ślady politeistycznych wierzeń, potem odbył triumfalną pielgrzymkę, która okazała się ostatnią i nazywana jest pielgrzymką pożegnalną (hadżdż al-wada) - miesiąc później Mahomet zmarł. Prorok nie zostawił testamentu - w szczególności nie określił swojego następcy przewodzącego wspólnocie, którą stworzył. Pierwszym następcą Mahometa (kalifem) został teść Mahometa, Abu Bakr, ojciec ukochanej żony Aiszy (po śmierci Chadidży Mahomet żenił się jeszcze wielokrotnie). Na niego zgodziła się niemal cała wspólnota.
Trzeba przyznać, że boskości w tym wszystkim jest tyle co "kocim gówienku", albo katolicyźmie np. Małżeństwo "z rozsądku". Mordowanie bliźnich w imię "wpajania wiary", handel stanowiskami w zamian za poparcie itp. Wypisz wymaluj Kościół Rzymsko-Katolicki. I co ciekawe tak jak i w przypadku KrK nikogo to nie zastanawia i nie budzi wątpliwości. Powstaje więc druga wiara, która już z samego założenia musi zostać wroga KrK, mimo bardzo podobnego wyznania wiary i tego samego Boga do którego się odwołuje. Ze względu jednak na "konkurencyjność" i wpływy religie te musiały stać się sobie wrogie. Tym bardziej, że obie mimo pozorów spolegliwości i humanitaryzmu były w swojej istocie religiami walczącymi.
Biografie Proroka pisano już w VIII w. Z tamtego okresu pochodzi zaginione dzieło Ibn Ishaka - do naszych czasów dotrwała wersja z początku IX wieku w redakcji Ibn Hiszama. Inni biografowie to m.in.: Al-Wakidi, Ibn Sad (opracowania z początku IX wieku), At-Tabari (biografia z początku X wieku). Autorzy tych dzieł na pewno korzystali z wcześniejszych kompilacji oraz z przekazów ustnych i przy ustalaniu prawdopodobieństwa podanych faktów należy pamiętać, że do piszących mogły dotrzeć już zniekształcone informacje.
Chrześcijaństwo w Koranie:
W II Surze spotykamy postacie znane również z Pisma Świętego i odgrywające znaczącą rolę w teologii i religii chrześcijańskiej. Są to m.in.: Adam, Mojżesz czy przede wszystkim "Jezus, syn Marii" (II, 87). Co więcej, w tej samej Surze, chrześcijaństwo uznane jest za religię wyznającą tego samego Boga, co islam: "Zaprawdę, ci, którzy uwierzyli, ci, którzy wyznają judaizm, chrześcijanie i sabejczycy, i ci, którzy wierzą w Boga i w Dzień Ostatni i którzy czynią dobro, wszyscy otrzymają nagrodę u swego Pana" (II, 62). Spośród wszystkich wymienionych tu grup to chrześcijanie uznani są za najbliższych islamowi: "Najbliżsi, przez swoją przyjaźń, tym, którzy wierzą, są ci, którzy mówią: My jesteśmy chrześcijanami" (V, 82). Zdawać by się mogło, że te wypowiedzi regulują relacje między chrześcijaństwem i islamem w sposób iście partnerski. Jednak Koran zawiera również krytykę chrześcijaństwa.
V Sura stwierdza, że choć islam przejął od chrześcijan przymierze, to jednak chrześcijanie "zapomnieli część tego, co im zostało przypomniane" (w. 14). Co więcej, Posłaniec (Mahomet) przyszedł, aby przypomnieć chrześcijanom to, co zapomnieli, lecz oni nie uwierzyli mu.
Jednym z głównych błędów chrześcijaństwa jest twierdzenie, że "Bogiem jest Mesjasz, syn Marii" (w. 17), a więc jeden z najważniejszych punktów chrześcijańskiego wyznania wiary, mówiący o boskości Jezusa. Bóg, jeśli zechce, może jednak zniszczyć Mesjasza (tamże). Jako świadectwo tego, że chrześcijanie tkwią w błędzie, Koran przywołuje karę boską, jaka dotknęła chrześcijan (w. 18). Oddawanie czci komuś innemu niż Bóg oraz stawianie kogoś obok Boga jest grzechem (III, 64). Zresztą w tekstach, mówiących o czekającej na niewiernych (w tym przypadku chrześcijan) karze, pojawia się przede wszystkim zarzut wielobóstwa.
Co więcej, według Koranu Jezus nie tylko nie był Bogiem, ale i nie był Synem Bożym: "Chwała niech będzie Bogu, który nie wziął sobie żadnego Syna" (XVII, 111; patrz też: XIX, 35, 92). Bóg stworzył Jezusa jak Adama "z prochu, a następnie powiedział do niego: Bądź! - i on jest" (III, 59). Zatem Jezus jest po prostu jednym ze stworzeń. Ponadto, Jezus nie zyskał, np. przez adopcję, uprzywilejowanej roli wobec reszty stworzenia.
Koran nie tylko zaprzecza temu, że Jezus był Synem Boga, ale także idei Boga jako ojca w odniesieniu do jego wyznawców. Twierdzenie o boskim synostwie Jezusa nie jest wg islamu tylko pomniejszym błędem, ale bardzo poważnym wypaczeniem objawienia. Chrześcijanie mówiąc o boskim synostwie Mesjasza, "naśladują słowa tych, którzy nigdy nie wierzyli" (IX, 30). Zaraz potem pojawia się życzenie: "Niech zwalczy ich Bóg" (tamże), oraz podsumowanie: "Jakże oni są przewrotni" (tamże). Nie powinno dziwić takie podejście do sprawy, skoro w Surze CXII czytamy: "Mów: On – Bóg Jeden, Bóg Wiekuisty! Nie zrodził i nie został zrodzony! Nikt Jemu nie jest równy!" Skoro Bóg jest jeden, więc, stwierdza Koran, nie ma innego, a zatem i Jezus nie może być Bogiem. "Nie ma Boga, jak tylko Bóg" (III, 62). Co więcej, Bóg nie może być zrodzony, a przecież Jezus jest synem Marii. Wynika z tego zaprzeczenie wcielenia Syna Bożego, bo skoro Jezus nie istniał przed poczęciem go, inkarnacja nie mogła mieć miejsca. Oznacza to, że transcendentny Bóg nigdy nie nawiązał takiej relacji ze stworzeniem, o jakiej mówi Pismo Święte – Słowo, które było Bogiem, nigdy nie stało się Ciałem.
Koran podważa również inny bardzo istotny element chrześcijańskiej wiary, jakim jest ukrzyżowanie Jezusa. IV Sura, pisząc o Żydach, stwierdza: "Powiedzieli: Zabiliśmy Mesjasza, Jezusa, syna Marii, posłańca Boga – podczas gdy oni ani go nie zabili, ani go nie ukrzyżowali" (w. 157). Oczywiście, w takim wypadku nie może być też mowy o odkupieńczej śmierci Jezusa, który był po prostu prorokiem, choć zapewne jednym ze znamienitszych: "Mesjasz, Jezus, syn Marii, jest tylko posłańcem Boga" (IV, 171). To z kolei sprawia, że i koraniczna nauka o zbawieniu zdecydowanie różni się od biblijnej. Skoro nie ma odkupienia grzechów na krzyżu, to musi być inny sposób zadośćuczynienia za nie. Sura XLVII sugeruje, że Bóg zgładzi złe uczynki wiernych ze względu na ich dobre dzieła (w. 2).
Jako "Słowo pochodzące od Niego (Boga)" (III, 45) Jezus miał za zadanie nauczyć lud Boga Księgi i mądrości, Tory i Ewangelii" (w. 48). Zmodyfikował też część przepisów Tory: "Przychodzę potwierdzić prawdziwość tego, co było przede mną w Torze, i aby uczynić dla was dozwolonym część tego, co wam było zakazane" (w. 50).
Według Koranu błędy chrześcijan są tym gorsze, że nie wynikają z niewiedzy, ale są świadomym sfałszowaniem prawdy: "Dlaczego ubieracie prawdę w fałsz i zasłaniacie prawdę, a przecież wy wiecie" (III, 71). Zdaje się więc, że chrześcijanie błądzą, gdyż odrzucili objawienie przekazane im przez Jezusa – stali się mu niewierni, co tłumaczy, dlaczego Koran może uznawać Jezusa za proroka jednocześnie potępiając chrześcijan za odstępstwo od monoteizmu.
Głównym przedmiotem krytyki Koranu wobec chrześcijaństwa jest doktryna Boga, a w szczególności Trójca Święta: "Wierzcie w Boga i jego posłańców i nie mówcie: Trzy!" (IV, 171). Niemniej jednak zastanawiające jest, że według Koranu osobami Trójcy Świętej jest Bóg, Jezus i Maria (sic!): "I oto powiedział Bóg: O Jezusie, synu Marii, czy ty powiedziałeś ludziom: Bierzcie mnie i moją matkę za dwa bóstwa, poza Bogiem?" (V, 116). Jest to jeden z elementów krytyki chrześcijaństwa w Koranie, który każe zapytać się o jej rzetelność, a także o źródła poznania chrześcijaństwa, jakimi dysponował autor Koranu. Jeśli to był Allach, to jak mógł popełnić taką gafę, a jeśli Mohamet, to co to mówi o rzekomo boskim pochodzeniu świętej księgi islamu?!
Źródła informacji o chrześcijaństwie w Koranie
Polski tłumacz Koranu, J. Bielawski, z faktu zamienienia przez Koran Ducha Świętego na matkę Jezusa jako trzeciej osoby Trójcy Świętej wnioskuje, że Koran odnosi się do nauczania jakiejś chrześcijańskiej sekty, w której być może miejsce Marii było ponad miarę wyeksponowane. Najprawdopodobniej był to Kościół Abisynii, gdzie Marię otaczano nadmierną czcią. Pojawiające się w koranicznym obrazie chrześcijaństwa elementy adopcjonizmu (nauczania mówiącego o adoptowaniu Jezusa, syna Marii, przez Boga) może być echem licznych i zaciekłych sporów o naturę Chrystusa spotykanych wśród starożytnych chrześcijan.
O małej wiarygodności koranicznych źródeł świadczy, oprócz pomieszania osób Trójcy Świętej, przytaczany parę razy cud dokonany przez Jezusa, jakim było ożywienie glinianych ptaków, który nie występuje w żadnej nowotestamentowej księdze, choć w Koranie stanowi jedno z ważniejszych świadectw boskiego posłannictwa Jezusa.
Jak pisze Bielawski we wprowadzeniu do Koranu, chrześcijaństwo w Arabii miało swoje zaplecze w licznych państwach chrześcijańskich na północy i południu. Z jednej strony leżały prowincje wczesnochrześcijańskiego państwa, jakim było Biznacjum, a z drugiej Mezopotamia w znacznej mierze zamieszkana przez przyznającą się do chrześcijaństwa ludność. Należy też wspomnieć o Abisynii, graniczącej z Arabią przez Morze Czerwone. Co więcej, w latach 525-575 południowa Arabia stała się obszarem bezpośredniego panowania Abisynii.
To jednak nie wyjaśnia tak bardzo wypaczonej wizji chrześcijaństwa, jaką znajdujemy w Koranie. Bielawski twierdzi, że powodem takiego stanu rzeczy było to, iż praca misyjna na terenie Arabii była prowadzona przede wszystkim przez przedstawicieli heretyckich kościołów wschodnich, zwłaszcza monofizytów i nestorian.
Ponadto, jak sugeruje Bielawski, wśród Arabów szczególnie wielki podziw wzbudzali chrześcijańscy anachoreci i pustelnicy. Ma o tym świadczyć sam Koran: "Złożyliśmy w serca tych, którzy poszli za nim (Jezusem), łagodność i miłosierdzie, i stan zakonny, który oni wprowadzili" (LVII, 27).
Widzimy więc, że źródła, jakimi dysponował autor Koranu, nie były najlepszego gatunku, co każe wątpić w boskie jego pochodzenie. Czy jednak stosunek Mahometa do chrześcijaństwa byłby inny, gdyby dysponował lepszymi informacjami? Można wątpić, gdyż głównym zarzutem, jaki kieruje pod adresem chrześcijan, jest zrównanie Jezusa z Bogiem.
Stosunek Koranu do chrześcijan
Według Koranu chrześcijanie świadomie fałszują prawdę o Bogu i Jezusie (III, 71). Sura V wprost nazywa chrześcijan niewiernymi (w. 72). Dalej grozi dotkliwą karą tym, którzy nie porzucą twierdzenia o boskości Jezusa (w. 73). Choć wobec zarzutu odstępstwa Żydów chrześcijanie i tak wypadają nie najgorzej (w. 82).
Niemniej jednak w ostatecznym rozrachunku również chrześcijanie zaliczeni są w poczet niewiernych, których przeznaczeniem jest Gehenna. Wynika to choćby z Sury XVIII, w której czytamy: "Chwała niech będzie Bogu, który zesłał Księgę swojemu słudze i nie uczynił w niej żadnej krzywizny!" (w. 1). Ta księga, którą jest Koran, została dana m.in. po to, by "ostrzegała tych, którzy mówią: Bóg wziął sobie syna" (w. 4). Jest to wyraźne potępienie "kłamstwa" (w. 5) głoszonego przez chrześcijan, którzy twierdzą, że również Jezus i Maria (według Koranu) są Bogami. Potem pada najsroższe w Islamie oskarżenie: "Ci ludzie wzięli sobie bogów poza Nim" (w. 15), które prowadzi do wezwania: "Kiedy oddzielicie się od nich i od tego, co oni czczą poza Bogiem, schrońcie się do groty" (w. 16). Pod koniec tej Sury znajdujemy stwierdzenie, że dla niewiernych Bóg przygotował Gehennę (ww. 100, 102). Ostatni wiersz Sury, to polecenie dane Mohametowi, by ogłosił: "Zostało mi objawione, że Bóg wasz jest Bogiem jedynym. Przeto kto się spodziewa spotkać swego Pana, niech pełni pobożne dzieła i niech nie dodaje żadnego współtowarzysza, kiedy oddaje cześć swojemu Panu" (w. 110).
Wnioski
Po lekturze Koranu trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka zachodzi pewne podobieństwo między nauczaniem tej księgi a nauczaniem Pisma Świętego. Jest to m.in. monoteizm i wiara w Dzień Sądu. Nie można jednak przeoczyć tego, na co sam Koran bardzo jednoznacznie wskazuje, a mianowicie odmiennego rozumienia istoty Boga, a w szczególności bóstwa Jezusa oraz jego wcielenia i odkupieńczej śmierci na krzyżu. Co dla chrześcijan stanowi fundament wiary, to dla muzułmanów stanowi kamień obrazy. Monoteizm Koranu nie jest tożsamy z monoteizmem Biblii. Również droga zbawienia przedstawiona jest w tych dwu księgach w odmienny sposób. Czy można zatem liczyć na syntezę islamu i chrześcijaństwa? Zdaje się, że zachodzi między nimi zbyt wiele istotnych różnic. Są po prostu niekompatybilne. A poza tym, jak traktować religię, której święta księga popełnia taki kardynalny błąd, jak zaliczenie w poczet Trójcy Świętej Marii, matki Jezusa, w miejsce Ducha Świętego? Jeśli więc islam jest fałszywą religią, to utożsamienie Jahwe z Allachem zapewne nie jest zbyt rozsądnym pociągnięciem.
Bogumił Jarmulak http://www.reformacja.pl/index.php?link=/pl/rwp/archiwalnenumery/nr_2_2004/1274.html
|
|
|
|
|
|
|
Podsumowanie....jak
islam ocenia chrześcijaństwo i judaizm ?
Koran jest uznawany przez muzułmanów za główną i
ostateczną wykładnię wiary i "drogowskaz" zapewniający w
życiu pozagrobowym wstęp do Raju. Jest wyznacznikiem
ostatecznym postępowania każdego prawowiernego w jego
"drodze przez życie". według muzułmanów Tora i Biblia
została objawiona ludziom przez Allaha (Jehowę bo przecież
chodzi o tego samego Boga choć pod inną nazwą) jednak na
skutek różnych przyczyn "słowo boże" zostało wypaczone.
Przyczyny te to świadoma manipulacja, błędy wynikłe z
tłumaczeń na języki obce i przepisywań (niezamierzone).
Również zła interpretacja i wola przy wyborze tzw. apokryfów
na pisma natchnione i włączenie niewłaściwych do kanonu.
Ponadto żadna z ewangelii nie jest oryginalnym zapisem z
życia Jezusa, a więc jest wtórna i zafałszowana
"pierwiastkiem ludzkim". Chrześcijanie twierdzą, że Biblia
jest przekazem wiernym co też nie jest prawdą, gdyż
formułowana była później na Soborze w Nicei .Codex
Sinaiticus, oraz Codex Vaticanus w IV w.Codex Alexandrius
nawet w V w. W rezultacie Soboru w Nicei zniszczono ponad
300 relacji z życia Jezusa z których część była podobno
bezpośrednia !
Według muzułmanów KrK zrobił wszystko aby zmienić i wypaczyć
zapisy czterech ewangelii uznanych za kanoniczne tak by były
one zgodne z wykładnią wiary storzoną przez tzw."ojców
kościoła". Ponoć nawet została wstrzymana (a dokumenty
utajnione) publikacja niektórych rękopisów znad m.Martwego
niezgodnych z wykładnią nicejską. KrK opiera wiarę na
grzechu pierworodnym, odkupieniu , boskości Jezusa i Pojęciu
Trójcy które nie mają żadnego uzasadnienia w Biblii przez
ten sam KrK uznanej za świetą. Tym samym KrK przyznaje się
do "nadinterpretowania słowa bożego. Przy czym "świetość"
nadał sobie sam co kłóci się już nie tylko z samą Biblią,
ale i ze zdrowym rozsądkiem Kolejnym dowodem na fałszywość
wiary katolickiej jest uznawanie Starego Testamentu (w tym
ks.Mojżeszowych) za prawdziwe z jednoczesnym odrzuceniem
samej wiary żydowskiej . Największe jednak kontrowersje
bedące punktem wyjścia za odrzuceniem wiary
rzymskokatolickiej przez muzułmanów jest samo pojęcie Trójcy
jako tworu "sztucznie wydumanego" sprzecznego ze Starym
Testamentem czyli źródłem samej wiary w Jehowę. |
|
W Ew.Mateusza 8.25-27 jest
mowa o spaniu Jezusa w łodzi co dowodzi jego człowieczej
natury. Dalej jednak się budzi i uspokaja wzmagającą się
burzę co świadczy o jego boskości.
Jest to jednak sprzeczne z kanonem rozdzielności
pierwiastków boskich od ludzkich.
Wiadomo że Jezus się modlił wiec do kogo ?...do siebie ?
Jeżeli jednak jak usiłują twierdzić niektórzy chrześcijanie
stal się Bogiem dopiero po śmierci nie mógł czynić cudów.
Skoro jednak wszystkie trzy wiary uznają Stary Testament to
przecież Mojżesz ter rozdzielił wody morza Czerwonego. Tak
rozumując można założyć, ze Bóg jest w stanie udzielić mocy
sprawczej człowiekowi jeżeli zechce. W takim razie rodzi się
pytanie skąd wiemy że Jezus był Bogiem ?
Przecież sam ani razu tego nie twierdził. Nazywał się co
prawda synem bożym, ale i resztę ludzi też tak nazywał.
Mówił o Jehowie "ojciec", ale i nam nakazał nazywać Go
ojcem. I tylko jego... dodam. Wygląda na to, że nazywanie
ojca biologicznego "Ojcem" jest już w myśl chrześcijaństwa
grzechem. I tak by można mnożyć argumenty i islamistów
odnośnie chrześcijaństwa niewiele to jednak zmieni w obrazie
całości, a islamu w szczególności.
Stary Testament wyraźnie nakazuje "jest jeden Bóg", co
zrobiło chrześcijaństwo ?
Powiedziało ...tak, ale w trzech osobach. To tak jak ja bym
oświadczył - mam jeden dom, ale w trzech różnych miejscach.
Ekwilibrystyka słowna i tyle. I najlepiej uczynić z tego
tajemnicę wiary by nikt nie dochodził sensu takiego
sformułowania. Tym bardziej, że Trójca to pojęcie o kilkaset
lat późniejsze i wydumane na Soborze, nie mające nic
wspólnego ze Starym i Nowym testamentem. A co Koran mówi na
temat takiej ingerencji ?
"Oni wzięli swoich uczonych w piśmie (mnichów, księży) za
panów, choć On (Bóg) nakazał
w Dekalogu-jam jest tylko twój Bóg."
W domyśle....oni (znaczy chrześcijanie) nie czczą Boga
!...oni wielbią jedynie swój kościół choć jest miejscem
rozpusty, rozpasania i zbrodni. |
|
Mekka |
|
Kalendarz muzułmański:
Kalendarz Muzułmański oparty jest na podstawie księżycowych
miesięcy, mający 29 lub 30 dni (na podstawie ujrzenia
nowiu księżyca). Początkiem jego jest rok w którym Hidźrah
(migracja) została dokona przez muzułmanów z Mekki do
Medyny.
------------
Przedstawione poniżej są ważne daty dla wszystkich
Muzułmanów. Podane są także zwyczaje wielu Muzułmanów na
świecie, którzy wytyczyli poszczególne daty z historii
Islamu jako dni świąteczne, dni celebracji i czci.
1.Styczeń - (Muharram)
> Dnia 9 i 10
lub 10 i 11 - S U N N A H
- Post zalecany
> Dnia 10 -
I N N O W A C J A -
Składanie ofiary tego dnia. |
2.Luty - (Safar)
> Dnia 6 -
I N N O W A C J A
Składanie ofiary tego dnia. |
3.Marzec-(Rabi' al-Aûûal)
> Dnia 12 -
I N N O W A C J A
Obchodzenie dnia urodzin Proroka Muhammada. |
4.Kwiecień-(Rabi' ath-Thaani / al-Aakhir)
bez szczególnych obowiązków |
5.Maj -(Dziumaada al-Uulaa)
bez szczególnych obowiązków. |
6.Czerwiec-(Dziumaada ath-Thaaniyah /
al-Aakhirah)
bez szczególnych obowiązków |
7.Lipiec-
Radziab
> Dnia 1 do 30 -
I N N O W A C J A
Wzmożone oddawanie czci tylko dla tego że jest
to miesiąc Radziab
> Dnia 26 -
I N N O W A C J A
Świętowanie podróży nocnej (Miradź)
Proroka Muhammada z al-Quds (Jerozolimy), i stamtąd
do nieba
> Dnia 27 -
I N N O W A C J A
Składanie ofiary tego dnia, następnie spędzanie
nocy na dobrowolnej modlitwie.
|
8.Sierpień-(Sza'baan)
> Dnia 15 -
I N N O W A C J A
Post podczas dnia Dnia oraz spędzenie nocy na
dobrowolnej modlitwie (tak zwana "szabbi baraat") |
9.Wrzesień-(Ramadhaan)
> Dnia 1 do 30 -
F A R D H / W A A J I B
(obowiązkowe) Post
> Dnia 1 do 30 -
S U N N A H
'Umrah zalecana jednokrotnie,
któregokolwiek Dnia
> Dnia 17 (Bitwa Badr)
- I N N O W A C J A
Zbieranie się w Meczecie w nocy aby recytować
Surah Yaasiin
> Dnia 27 -
I N N O W A C J A
Świętowanie nocy w oczekiwaniu Laylatul-Qadr
(Noc Mocy) |
10.Październik-(Shaûûaal)
> Dnia 1 -
F A R D H / W A A J I B
al-Fitr (święto po zakończeniu Ramadanu)
> Dnia 2 do 30 -
S U N N A H
Post zalecany przez którekolwiek sześć
Dni
> Dnia 15 -
I N N O W A C J A
Składanie ofiary tego dnia |
11.Listopad- (Dhul-Qi'dah)
bez szczególnych obowiazków |
12.Grudzień- (Dhul-Hijjah)
> Dnia 1 do 9 -
S U N N A H
Post zalecany
> Dnia 10 -
F A R D H / W A A J I B
`Id al-Adhhaa (święto ofiarowania)
Dla osób które robią Hadź:
> Dnia 8 do 13 -
F A R D H / W A A J I B
(obowiązkowe, raz w życiu)
Odprawianie rytuałów Hadź |
|
|
Seks
w Raju:
Nawet tacy ortodoksyjni teologowie islamscy jak al
Ghazali (zm. 1111 n.e.) i Al-Ash'ari (zm. 935 n.e.)
przyznawali, że w Raju dostępne będą przyjemności
cielesne. Komentator koraniczny, Al-Suyuti
(zm. 1505), napisał: "Za każdym razem śpiąc z hurysą
odnajdujemy jej dziewictwo. Poza tym penis Wybranego
nigdy nie mięknie. Erekcja jest wieczna.
I nawet gdybyś chciał zrobić to samo na ziemi,
to byłbyś na to za słaby.
Każdy Wybrany [tzn muzułmanin] ożeni się z 70
hurysami, poza kobietami ożenionymi na ziemi, i
wszystkie będą miały smakowite waginy".
Dziewice w Koranie
Yusuf Ali (muzułmanin) przetłumaczył arabskie słowo
"Abkarun" jako dziewice. Tak samo uczynili
Marmaduke Pickthall, NJ Dawood, M.H. Shakir oraz
team Hilali & Khan (wszyscy muzułmanie). Słowo
"hur" (hurysy) pojawia się w Koranie czterokrotnie i
zwyczajowo tłumaczone jest jako "dziewice z
czarnymi oczyma". Mimo to zdarzają się nieliczni
muzułmanie, którzy utrzymują, że nie chodzi o
dziewice tylko o anioły.
Nie jest to prawdą, bo o tym, że chodzi o dziewice
świadczy także kontekst Koranu. Koran 55:72-74
"Hurysy strzeżone w namiotach... Nie dotknął ich
przed nimi ani żaden człowiek, ani dżin".
Koran 56:22-24
"Będą tam hurysy o wielkich oczach, podobne do
perły ukrytej - w nagrodę za to, co czynili".
I Koran 56:35-38 "Zaprawdę, stworzyliśmy je w
sposób doskonały i uczyniliśmy je dziewicami,
kochającymi, jednakowego wieku - dla tych po
prawicy" (tłum. Bielawskiego).
Liczba dziewic
Koran nie podaje dokładnej liczby dziewic, jednak
czyni to tradycja islamska, a dokładniej hadis
odnotowany przez imama at-Tirmidhi (zm. 892 n.e.)
w "Book of Sunan" (vol IV, rozdziały "The Features
of Heaven as described by the Messenger of Allah" i
21 "Do tego hadisu odwołuje się także Ibn Kathir,
w swoim tafsirze (komentarzu koranicznym) do sury
55, ajatu 72:
"Zostało wspomniane przez Daraj Ibn Abi Hatim,
że Abu al-Haytham 'Adullah Ibn Wahb opowiedział od
Abu Sa'id al-Khudri, który słyszał Proroka Muhammada
mówiącego "Najmniejsza nagroda dla ludzi w Raju
jest miejscem, gdzie znajduje się 80.000 służących,
oraz 72 żony, nad którymi jest gmach udekorowany
perłami, akwamarynem, rubinami, i jest tak duży jak
od al-Jabiyyah do Sana".
Czy 72 dziewice dostępne są tylko dla męczenników?
Nie. Owe panie (po 72 na osobę) usługują wszystkim
którym udało się wejść do Raju, jednak męczeństwo
jest najszybszą, ekspresową drogą żeby tam się
dostać.
Męczeństwo jako
najszybsza metoda na
dostanie 72 dziewic
Koran 2:207 Spośród ludzi jest taki, który sprzedaje
swoje życie, poszukując zadowolenia Boga. A Bóg
jest dobrotliwy dla Swoich poddanych.
Koran 9:111 Zaprawdę, Bóg kupił u wiernych ich
życie
i ich majątki, w zamian za co otrzymają Ogród. Oni
walczą na drodze Boga i zabijają, i są zabijani.
Prorok Muhammad powiedział "Ktokolwiek wejdzie do
Raju nie będzie chciał wrócić do tego świata, nawet
jeśli wszystko zostanie mu zaoferowane. .
(Sahih Bukhari 4, 52, 54). Święty Prorok powiedział
"Istnieje dobroć ponad wszystkie dobrocie dopiero
wtedy,
kiedy wierząca osoba zostaje zabita na drodze
Allaha, Wszechmocnego i Chwalebnego, i nie ma
większej dobroci ponad to" Bihar-ul-Anwar
(vol10,str.100).
|
|
Jezus w
Islamie
Muzułmanie wielce szanują Jezusa oraz
oczekują jego powtórnego przyjścia.
Uważają go za jednego z najważniejszych wysłanników Boga.
Muzułmanin nigdy nie wypowie imienia "Jezus" bez dodania:
"pokój niech bedzie z Nim".
Koran potwierdza jego cudowne narodziny (w rozdziale o
nazwie "Maryja"), a Marię uważa za niepokalaną Dziewicę.
Koran tak opisuje Zwiastowanie:
"I oto powiedzieli
aniołowie: 'O Mario! Zaprawdę, Bóg wybrał ciebie i
uczynił cię czystą, i wybrał ciebie ponad kobietami
światów. O Mario! Bóg zwiastuje ci radosną wieść o
Słowie pochodzącym od Niego, którego imię Mesjasz,
Jezus, syn Marii. On będzie wspaniały na tym świecie i w
życiu ostatecznym i będzie jednym z przybliżonych. I
będzie przemawiał do ludzi już w kołysce, a także jako
mąż dojrzały; i będzie wśród sprawiedliwych.' Ona
powiedziała: 'O Panie mój! Jakże będę miała syna, skoro
nie dotknął mnie żaden mężczyzna?' Powiedział: 'Tak
będzie! Bóg stwarza to, co chce ! Kiedy On decyduje o
istnieniu jakiejś rzeczy, to tylko mówi: 'Bądź!' - i to
staje się."
(Koran 3: 42, 45-47)
"Jezus przyszedł na świat dzięki tej samej mocy, która
stworzyła Adama: Zaprawdę, Jezus jest u Boga jak Adam:
On stworzył go z prochu, a następnie powiedział do
niego: 'Bądź!' - i on jest."
(Koran 3:59)
Ani Muhammad, ani Jezus nie przyszli by zmienić wiarę w
Jednego Boga, głoszoną przez wcześniejszych proroków, lecz
by ją potwierdzić i odnowić. W Koranie objawione zostało, że
Jezus powiedział:
"...Ja przychodzę potwierdzić
prawdziwość tego, co było przede mną w Torze, i aby
uczynić dla was dozwolonym część tego, co wam było
zakazane. Przyszedłem do was ze znakiem pochodzącym od
waszego Pana. Bójcie sie Boga i słuchajcie mnie!"
(Koran, 3:50
Ubada przekazał że Prorok Muhammad rzekł:
"Ten, kto zaświadczy że wszelka cześć i chwała należna jest
jedynie Bogu Jedynemu, który nie ma sobie podobnych, i że
Muhammad jest Jego sługą i wysłannikiem, że Jezus jest sługą
Boga i Jego wysłannikiem, oraz Jego słowem którym obdarzył
Mariję oraz Duchem przez Niego stworzonym, że Raj jest
prawdziwy, i Piekło że jest prawdziwe, Allah przyjmie go do
Raju z uczynkami których dokonał, nawet jeżeli było ich
niewiele."
(Sahih al-Buchari, 4:644)
Strony dotyczące islamu z których m.in. korzystałem
przy budowie strony:
http://www.islamicity.com/
http://www.reformacja.pl/index.php?link=/pl/rwp/archiwalnenumery/nr_2_2004/1274.html
http://www.religioustolerance.org/islam.htm
http://www.islam.com/
Zalecenia:
Przez cały rok
> Każdego
poniedziałku i czwartku - Post zalecany
> Dnia 13, 14 i
15 każdego miesiąca - Post zalecany
> Co
drugi dzień każdego miesiąca - Post dozwolony (tak
zwany post Proroka Dawida ('alayhis-salaam)) |
|
|